Święto Sadów

Skoro jeszcze nikt nie zmobilizował się, aby tę sprawę poruszyć, a niewątpliwie jest to ważny temat, bo jakby nie patrzeć Trzebnica słynie
między innymi z naszych sadów, więc wzięłam sprawę w swoje paluszki Wink

(Tak poza tym, to coś obijacie się wszyscy, ale nie róbmy już na samym wstępie offtopa)

Święto Sadów - byliście? Jak wrażenia?

Ja osobiście zahaczyłam tylko o koncówkę, więc dużo mnie ominęło...
A moje wrażenia? Cholernie zimno mi było Razz

Szczerze mówiąc, bardziej podobało mi się, jak w rynku odbywała się impreza, zupełnie inny klimat był, no i blisko do domu miałam Smile

Odkąd świętowanie odbywa się na ołtarzu polowym, dla mnie zabawa przybrała bardziej kiczowaty wymiar. Są to tylko moje odczucia Rolling Eyes

ja nie byłem bo trzebnice stac tylko na kiche, niestety taka prawda.
Kiczowane święto sadów Neutral

SMUTY!
nie było petard, nie byłem ;P
tylko tyle na ten temat Razz

... zawsze lubiłem świeto sadow, ale nie ze wzgledu na koncerty, ale na petardy

tak też można Razz

lipa lipa i jeszcze raz lipa....byłem i nie podobało mi sie...w rynq było zawsze o wiele lepiej....teraz to nie ten sam klimat...no nie wiem mi sie po prostu juz nie podoba.......kiedyś było lepsze...
tyle....

Tak właśnie, obecne Święto Sadów, już nie jest taką samą imprezą jak kiedyś. Odkąd wybudowano ołtarz polowy, to wszystkie imperzy się tam odbywają a tam jest poprostu drętwo, co tu dużo mówić. Nie wiem, może dlatego, że za blisko kościoła Twisted Evil

Jakoś na Święto Sadów juz nie chce mi się chodzić... A petard też brakuje Razz

Chgociaz przyznam, że zawsze mnie to denerwowało, bo po kilku godzinach w takim huku to łeb tak napieprza... Teraz jak je wycofali, to to juz nie to samo.

QrAk napisał:

w rynq było zawsze o wiele lepiej....

nie lepiej, bliżej

w rynku było i lepiej i bliżej Very Happy

no właśnie...racja Razz